 |
|
 |
 |
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Śro 10:37, 13 Sie 2008 Temat postu: Kolejny tasiemiec ;) |
|
|
Poradnik dla mężczyzn ceniących sobie wolność.
Radzimy wydrukować i przyczepić w kuchni na lodówce. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że poniższy poradnik może uratować wam życie...
1. CHLEB. Ziarenka sezamu i maku to jedyne oficjalnie akceptowane "plamki" jakie można zauważyć na powierzchni bochenka chleba. Włochate, białe lub zielone placki dobitnie świadczą o tym, że twój chleb zamienił się w eksperyment z laboratorium farmaceutycznego.
2. JEDZENIE W PUSZKACH. Każda puszka z jedzeniem, która przybrała kształt piłki musi być natychmiast usunięta. Ostrożnie i delikatnie.
3. MARCHEWKA. Jeżeli możesz ja zawiązać na supełek, to znaczy, że nie jest świeża.
4. PŁATKI ZBOŻOWE. Generalna zasada mówi, że płatki należy wyrzucić jeśli termin ważności upłynął co najmniej 2 lata temu.
5. SOS DO FRYTEK. Jeżeli możesz go wyjąć z pojemnika i odbijać po podłodze, to znaczy, że się nie nadaje do jedzenia.
6. NABIAŁ. Mleko jest zepsute, kiedy zaczyna wyglądać jak jogurt. Jogurt jest zepsuty, kiedy zaczyna wyglądać jak twarożek. Twarożek jest zepsuty, kiedy zaczyna wyglądać jak żółty ser. Chociaż żółty ser to nic innego, jak zepsute mleko i już nie może być bardziej zepsuty. Ser Cheddar jest zepsuty, kiedy zaczyna wyglądać jak Brie, przy czym masz świadomość, że takiego gatunku nie kupowałeś.
7. JAJKA. Jeśli coś puka od środka, starając się wydostać ze skorupki, to jajko prawdopodobnie jest nie pierwszej świeżości.
8. PUSTE OPAKOWANIA. Wkładanie pustych opakowań ponownie do lodówki to stara sztuczka, ale przynosi skutek tylko jeśli mieszkasz z kimś, lub masz kogoś do prowadzenia domu.
9. TERMINY WAŻNOŚCI. To NIE jest chwyt marketingowy, mający na celu skłonienie Cię do wyrzucenia dobrego jedzenia tylko po to, żebyś więcej wydał na kolejne zakupy. Może powinieneś powiesić w kuchni kalendarz.
10. MĄKA. Mąka jest zepsuta, kiedy się rusza.
11. MROŻONKI. Mrożonki, które stały się integralną częścią oblodzonego zamrażalnika prawdopodobnie i tak staną się niejadalne zanim wydłubiesz je za pomocą kuchennego noża.
12. SAŁATA. Nie nadaje się do jedzenia, jeśli nie możesz jej usunąć z lodówki bez użycia papieru ściernego. Ani jeśli jest w stanie płynnym.
13. MAJONEZ. Jeżeli po spożyciu nastąpi gwałtowna reakcja żołądka i reszty przewodu pokarmowego, to znaczy, że majonez był zepsuty.
14. MIĘSO. Jeżeli otwarcie lodówki powoduje gromadzenie się bezpańskich psów i much przed Twoim domem, to oznacza, że mięso się zepsuło.
15. ZIEMNIAKI. Świeże ziemniaki nie mają korzeni, łodyg ani bujnego listowia.
16. RODZYNKI. Nie powinny być twardsze, niż Twoje zęby.
17. SÓL. Na szczęście nie psuje się.
18. PRODUKTY NIEOZNAKOWANE. Wszystko, co nie jest w oryginalnym opakowaniu staje się automatycznie podejrzane.
19. MDŁOŚCI. Wszystko, co wywołuje mdłości jest niejadalne, chyba że są to resztki wczorajszej, własnoręcznie przez Ciebie przygotowanej kolacji.
20. CHOMIK. Generalnie jedzenie nie powinno być przechowywane dłużej, niż trwa przeciętny okres życia chomika. Postaraj się o to pożyteczne zwierzątko i trzymaj je obok lodówki w celach pomiarowych.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
 |
andbuk
Administrator
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 1487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: 
|
| Wysłany: Wto 16:43, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Super opis i bardzo przydatny:
dołożę coś od siebie z autopsji:
1. A jak sprawa wygląda z tortem?
Bo kiedyś kolega robił urodziny, ale wszyscy popili i w sumie został.
Leżał w lodówce dość długo, gdyż cały czas pachniał wanilią, jakiś rok później, na jakieś imprezie koledzy go wyczaili (nie ci co zostawili) i mimo zapewnień że długo leży i nie polecam, musieli sami sprawdzić. Większość, dała za wygraną jak widelca nie mogli w biszkopt wbić, ale jeden się uparła i zjadł kawałek, co prawda niewielki , ale jednak. Stwierdził że ta masa jakaś taka bez smaku, a biszkopt bez nasączenia nie da się pogryźć. Niestety następne 7 dni jego jedynym pomieszczeniem w którym czuł się bezpiecznie był jego własny kibel.
2. Co do sera żółtego, jeżeli przechodzi z górnej do dolnej półki tak sam z siebie, to znaczy że mamy topiony, ale nie polecam. Próbowałem wiec wy nie musicie.
3. Jeżeli kiełbasa zmienia kolor na zielony, w cale nie znaczy że się nie nadaje do spożycia. Należy ją umyć dokładnie i lekko oskrobać, następnie nabić na widelec i nad gazem opalić i zgrilować, po wódce przy pustej lodówce, mogą się pobić o nią. Tak było u mnie.
4. Co do chleba, on się nie psuje. co najwyżej wysycha, jeżeli jest dobrze przechowywany. Należy go wymoczyć i upiec jeszcze raz, operację można powtórzyć max 3 razy za 4 nie wychodzi, ale próbować można.
5. W przypadku braku fajek i tytoniu, można palić herbatę, przy wielkim głodzie nikotynowym, pójdzie jak świeża bułeczka.
tak dodałem coś od siebie, sprawdzone osobiście 
Ostatnio zmieniony przez andbuk dnia Wto 16:46, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 16:50, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
| andbuk napisał: |
| 4. Co do chleba, on się nie psuje. co najwyżej wysycha, jeżeli jest dobrze przechowywany. Należy go wymoczyć i upiec jeszcze raz, operację można powtórzyć max 3 razy za 4 nie wychodzi, ale próbować można. |
ROTFL zaplułem monitor 
| andbuk napisał: |
| 5. W przypadku braku fajek i tytoniu, można palić herbatę, przy wielkim głodzie nikotynowym, pójdzie jak świeża bułeczka. |
Oj tak, tak. Potwierdzam. Ja palę skręty, więc jak zaczynam widzieć dno to zaczynam mieszać z herbatą :]
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
mrsimel
Administrator
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 818
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: londyn
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 16:52, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
samo zycie panowie i panie samo zycie nic co ludzkie nie jest nam obce, "czlowiek nie swinia do wszyskiego sie przyzwyczai"
Ostatnio zmieniony przez mrsimel dnia Wto 16:53, 26 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 18:12, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
Master stawiam iż od siebie z własnej autopsji dodałeś fragmęt z "kiełbasą lekko grilowaną".
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
andbuk
Administrator
Dołączył: 05 Paź 2007
Posty: 1487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć:
|
| Wysłany: Wto 18:26, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
Wszystkie przykłady z autopsji, przecież pisałem 2 razy !!!
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
glonorost
Dołączył: 10 Wrz 2005
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk
|
| Wysłany: Wto 19:15, 26 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Oho, andbuk mistrzu xD Ja za rok idę na studia i już wiem kto mi uratował życie oraz rzyć  Świetne te patenty.
|
|
| Powrót do góry » |
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
 |
|
